Jest październik. Pierwszy Mróz. Czuć chłód. Piję kawę, delektuje się każdym łykiem. Myśli krążą, jestem ponad stan.
-Umiem być Ciszą
Jest październik. Pierwszy Mróz. Czuć chłód. Piję kawę, delektuje się każdym łykiem. Myśli krążą, jestem ponad stan.
-Umiem być Ciszą